Kochani dzieci:
MOJA MIŁOŚĆ DLA KAŻDEGO Z WAS JEST NIESKOŃCZONA, TAK JAK MOJE MIŁOSIERDZIE.
Zstępuję na ołtarze w poszukiwaniu tych, którzy chcą Mnie przyjąć. Jestem pokarmem, którego potrzebujecie, aby utrzymać wiarę i nie ulec zgniliznie duchowej.
DZIECI, WYRAŻAM SWOJE SŁOWO DO WAS, ŻEBYŚCIE BYLI PRZYGOTOWANI I OTWORZYLI SOBIE ŚWIADOMOŚĆ PRZED NIEROZWAŻALNĄ RZECZYWISTOŚCIĄ, STWORZONĄ PRZEZ ZŁO UŻYWANE WOLNE WYBÓR.
Nadchodzi Wielki Post, w którym musicie się patrzeć we własne serce i badać siebie. Zapraszam was do prawdziwego życia jako moich prawdziwych dzieci: jedności, miłości, przebaczenia i pokuty. Ale nie tylko podczas Wielkiego Postu, lecz ŻEBY TEN WIELKI POST BYŁ POCZĄTKIEM CAŁKOWITEJ ZMIANY DLA RESZTY WASZEGO ŻYCIA.
Gdy wola człowieka jest przeciw mojej, człowiek tworzy krzyż oddzielony od samego siebie. W ten sposób człowiek robi swój krzyż cięższy. To nie krzyż święci, ale połączenie z moją wolą prowadzi was do świętości.
MIŁOŚĆ JEST POKARMEM, KTÓRY PORUSZA DUSZE DO WEJŚCIA W MOJĘ WOLĘ. Ofiary nie osiągają tego, co miłość; jednak są konieczne, aby was popchnąć na schody, które budzą waszą świadomość.
Kochani:
Módlcie się za nawróceniem swoich braci i sióstr.
Módlcie się za Meksyk, będzie cierpiał.
Módlcie się za Bliski Wschód.
Brzyk świadomości jest przyczyną rozdzielenia między ludzkość a moją wolę.
DAŁEM WAM WSZYSTKO, CO POTRZEBNE DO SZCZĘŚCIA, TERAZ PRZED TYM BRAKIEM ODPOWIEDZI BÓL BĘDZIE TOWARZYSZEM LUDZKOŚCI.
Moja miłość czeka na was.
Twój Jezus.
ZDROWAŚ MARYJO, PEŁNA ŁASKI.
ZDROWAŚ MARYJO, PEŁNA ŁASKI.
ZDROWAŚ MARYJO, PEŁNA ŁASKI.