niedziela, 8 marca 2009
Święto Matki Bożej Łez
Wiadomość św. Iwa
Kochani Braciu. JA, ŚWIĘTY Ivo, sługus Pana, Najświętszej Maryi i św. Józefa, przychodzę z Nieba, aby nauczyć was prawdziwego życia, które podoba się Bogu, życia cnoty., miłości. i świętości.
Aby osiągnąć zwycięstwo nad sobą samymi i własnymi wadami, musicie przeciwstawić sobie swoje wady:
CNOTY PRZECIWSTAWIONE SOBIE, przeciwnie do nich.
Jeżeli największą waszą wadą jest lenistwo, musicie przeciwstawić jej: cnotę PRACY.
Jeśli największą waszą wadą jest zazdrość, musicie przeciwstawić jej cnoty PROSTOŚCI i DOBROCI.
Jeżeli największą waszą wadą jest czułość, musicie przeciwstawić ją cnocie CZYSTOŚCI, CNOTY CZYSTOŚCI, WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI, i MORTYFIKACJI POCZUĆ.
Jeśli największą waszą wadą jest duma, musicie przeciwstawić jej cnotę POKORY.
Jeżeli największą waszą wadą jest plotkarnictwo, musicie przeciwdziałać tej wadzie cnocią MILCZENIA.
Jeśli największą waszą wadą jest obżarstwo, musicie przeciwstawić temu wadzie cnotę WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI.
Jeśli największą waszą wadą jest zuchwałość, musicie przeciwdziałać tej wadzie cnocią WYŻSZEJ POKORY.
Jeśli największą waszą wadą są bunt i nieposłuszeństwo, musicie przeciwstawić temu wadzie cnoty POSŁUSZNOŚCI, GOTOWOŚCI i ZGODNOŚCI.
Tak więc, dla każdej wady, którą macie, musicie przeciwstawić jej przeciwną cnotę.
Tylko tak, ćwicząc cnoty, walcząc i prowadząc wojnę przeciwko sobie samym, możecie każdego dnia więcej: WYZWALAC SIE Z WASZYCH NIESZCZĘŚĆ, NIEPOWODZEŃ I WAD, A POSTĘPOWAĆ NA DRODZE DOSKONAŁOŚCI, ŚWIĘTOŚCI, MIŁOŚCI, KTÓRA PODOBA SIĘ BOGU.
Wiele ludzi żyje w błędzie, myśląc, że wystarczy tylko wykonywać niektóre praktyki pobożności przed Bogiem i On będzie zadowolony, bez prowadzenia wojny przeciwko osobistym wadom. Są nieprawi! Pan jest Święty! a nic skazanego nie może wejść do Jego mieszkania na Niebie.
Tylko ci, którzy w tym życiu walczyli odważnie przeciwko największemu wrógowi wszystkich, wejdą do Królestwa Niebieskiego: ICH WŁAŚNIE 'Ja', SKŁONNE DO ZŁA I SKAZANE NA PIERWOTNY GRZECH.
Tylko walcząc przeciwko własnemu sobie, skłonnemu do zła i zepsutemu wskutek pierworodnego grzecha.
Tylko walcząc przeciw swojej własnej 'osobie' dusza może codziennie postępować dalej na drodze świętości i być miłą w oczach Bożych.
Musisz starać się osiągnąć tę doskonałość, ale nikt nie będzie mógł mieć zdecydowanego ducha i silnej woli do tego, jeśli nie MODLI.
MÓDL SIĘ RÓŻAŃCEM! I nie przestawaj się modlić za COŚ! Ten dzień, kiedy przestaniesz się modlić różańcem z powodu nadmiaru prośb i czasowych obowiązków, które często programujecie dla siebie, wasze dusze stracą bitwę przeciwko własnym defektom i przeciw diabłu, który obserwuje was cały czas, aby zobaczyć moment kiedy
zaczniecie się drzemkać i przestanecie się modlić, aby wtedy sprowokować was do popełnienia jakiegoś grzechu i stracić wieczną zbawienie.
zawsze utrzymuj życie głęboko modlitewne, intensywnej modlitwy i CZUJNOŚCI,
ZAWSZE UCIEKAJ OD ZŁA I SZUKAJ TEGO CO PODOBA BOGU I TWOJEJ MATCE.
Pomogę wam i będę się modlił za was przy Tronie Pana. On również będzie się modlić ze mną za ciebie, błogosławiona AMALIA AGUIRRE, którą dzisiaj kontemplujesz na tym święcie PANIENKI ŁEZ.
Oglądaj jak ona cierpiała, oglądaj jak była ofiarą tak wielu niesprawiedliwości, takich kalumnii, jak ciężkie było jej krzyż, jak straszny był jej krzyż. I jednak nosiła swój krzyż z miłości do Boga i Panienki Łez z cierpliwością, wiarą, wytrwałością aż do końca i dlatego wygrała niezniszczalną koronę na Niebie, bo tak bardzo kochała.
Kochała w krzyżu. Kochała w bolesności. Kochała w próbie przeciwstawnych wyglądów, kochała w opuszczeniu ziemskim, kochała mimo wszystkiego co było jej niekorzystne.
Dlatego może tak bardzo pomóc ci, może nauczyć ciebie doskonałego i świętego życia, jakiego oczekują od ciebie Bóg i Jego Matka.
JA, IVO, będę za ciebie gorliwie modlić się na tronie Pana...I szczególnie będziem się modlił za ciebie Marcosu, moj drogi przyjacielu, którego tak bardzo kocham, chronię, bronię i towarzyszę. Jesteś mój! I tak też ja jestem twój, a razem w jednym sercu, jednej duszy żyjmy miłością, usługowaniem i chwałą Boga.
Moja ukochana, kocham cię i błogosławię teraz ciebie i wszystkich tych, którzy szczero wierzą w Wiadomości tych Objawień i starają się je wprowadzać w życie!
Pokój Marcoszu, pokój wszystkim!"