środa, 17 listopada 2021
Pan Jezus przemieszcza się po Świecie
Wiadomość do Walentyny Papagni w Sydney, Australia

Kiedy pierwszy raz wszedłem do kościoła, nasz Pan Jezus powiedział mi: „Ofiaruj Mi wszystkie duszę, które tęsknią i czekają na pomoc. Ofiaruj Mi świat. Świat potrzebuje Mojej pomocy i Mojego Miłosierdzia.”
„Czy wiesz, że teraz często przemierzam cały świat; dlatego proszę cię o modlitwę za świat. Ludzie cierpią teraz, bo są bardzo kontrolowani z powodu szczepień; cierpiają zarówno umysłowo, jak i duchowo ze wszystkiego tego. Kiedy ludzie do Mnie zwracają się, przychodzę, a nigdy nie odmawiam. Oj, jak smutno Mi jest, gdy widzę ubogich ludzi i uchodźców ginących. Potrzebują pomocy. Jak smuci mnie to wszystko; tak nie powinno być.”
„Czy wiesz, że połowa ludności świata jest teraz niedożywiona i głodna, a wielu umiera z głodu?”
„Jak egoistyczne są rządy na świecie, gdy odwracają się od wszystkiego tego, udając, że dbają o to, ale nie chcą wiedzieć. Jest tak wiele bogatych ludzi, którzy mają za dużo i są bardzo egoistyczni. Są tylko dla siebie; są chciwi. Ich serca są bardzo twarde i zimne wobec ubogich; nie mają uczuć ani współczucia.”
„Jeden dzień, wszyscy oni staną przed Mną i oddadzą sprawę za wszystko, czego nie zrobili. Będzie to bardzo surowy sąd. Dlatego teraz często przemierzam świat, aby dać siłę moim ubogim dzieciom.”
„Walentino, pamiętaj o Esterze w Biblii i jak prosiła Króla za swój lud. Esther proszyła z serca do Króla. Prosiła za swój lud i uratowała go od śmierci. Ponieważ tak szczero, tak prosto i pięknie prosziła, Bóg nie mógł odmówić jej prośby i spełnił wszystko, o co poprosiła. Teraz jest podobnie, bo historia się powtarza.”
„Teraz potrzebuję wielu Ester w świecie, aby prosili Mię, by szczero modlili się, żeby ich modlitwy mogły dotrzeć do Nieba. Gdy ich modlitwa jest tak szczera, nie mógłbym jej odmówić.”
„Najbardziej jednak, Walentino, ludzie na świecie potrzebują pokuty. Dlatego, kiedy idziesz do ludzi, zachęcaj ich i mów im o pokucie i nawróceniu, żeby mogli zbliżyć się do Mnie.”
Dzisiaj Pan Jezus nosił tunikę koloru burkusowego wina, podkreślony piękną złotą haftowaniem, aby przypomnąć nam, że jest Król i że niedzielę obchodzimy Uroczystość Chrystusa Króla. Obserwowałam, jak przyszedł z Ołtarza Świętego i szybko przeszedł wszystkimi nawami w kościele, błogosławił wszystkich obecnych ludzi i zabrał ich lęki oraz wszelką negatywność, która była w kościele. Oj, jak piękny jest nasz Pan.
Gdy dyktowałam tę wiadomość mojej przyjaciółce, siedzieliśmy razem, kiedy nagle zobaczyłam świecące wiry złotego światła idącego ku nam, gdzie byliśmy usiedzeni. Złote światło przyszło i zawirowało między nami, a z nim przybył najpiękniejszy i bogaty zapach.
Nagle powietrze wokół nas zostało przepełnione słodyczą; pięknym kwiatowym aromatem i zapachem kadzidła, jak najwyższa wyobraźnia perfumy, wykonana z wszystkich najpiękniejszych kwiatów na świecie. Był tak silny i mocny. Niebiański zapach osiadł między nami dwoma i tuż nad książką, w której pisano wiadomość. Trwał to przez długi czas.
Panie Jezu, chwalimy Ciebie, i dziekujemy Ci za Twoją Świętą Obecność.
Źródło: ➥ valentina-sydneyseer.com.au